W siedzibie fundacji Tumult zaprezentowane zostały wyniki „Analizy potencjału gospodarczo – społecznego i strategii komercjalizacji Europejskiego Centrum Filmowego CAMERIMAGE”. Dokument, który przygotowany został przez międzynarodowe grono ekspertów na którego czele stanął związany z Toruniem profesor Krzysztof Celuch miał odpowiedzieć na pytanie w jaki sposób wykorzystać potencjał jaki posiadać będzie budowana siedziba ECFC. Autorzy przeanalizowali także przewidywane przychody i koszty funkcjonowania obiektu oraz jego znaczenie dla gospodarki miasta i regionu. Jest to unikalny dokument, jakiego do tej pory nie stworzono na potrzeby żadnego z istniejących już bądź budowanych obiektów o podobnym charakterze co ECFC.

Podczas prezentacji autorzy opracowania zwracali uwagę na szansę jaką jest dla miasta powstanie ECFC. Uniwersalność obiektu, dzięki której będzie on mógł funkcjonować na wielu rynkach, ma mu zapewnić stabilność finansową. Szczegółowo przyjrzano się zarówno kosztom, badając przewidywane zużycie mediów, wynagrodzenia pracowników, podatki i opłaty, usługi zewnętrzne jak i przychodom związanym z działalnością ECFC. Zgodnie z wyliczeniami naukowców i ekspertów branżowych, przychody generowane przez obiekt równoważyć będą koszty jego funkcjonowania. Na potrzeby badania przyjęto trzy warianty obłożenia obiektu przy czym najbardziej pesymistyczny zakłada, że przestrzenie ECFC wykorzystywane będą zaledwie przez 40% dni w roku. Jednak już takie obłożenie ma pozwolić na bilansowanie się przychodów i kosztów instytucji. Przeanalizowano również warianty 55% i 70% obłożenia w których przychody ECFC w znacznym stopniu przewyższają koszty funkcjonowania obiektu i to przy założeniu braku dotacji pochodzących z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Gminy Miasta Toruń. W samym obiekcie zgodnie z przewidywaniami autorów dokumentu pracować ma ok. 50 osób. Sprzątanie i ochrona mają zostać powierzone firmom zewnętrznym. Zyski związane z funkcjonowaniem w Toruniu siedziby ECFC nie ograniczać się mają jednak wyłącznie do prostego bilansu finansowego.

W przypadku ECFC mamy do czynienia z nowym zjawiskiem, które jeśli będzie dobrze prowadzenie będzie punktem odniesienia dla innych flagowych projektów dla miast mówił w trakcie konferencji jeden z ekspertów Piotr Lutek, specjalizujący się w budowaniu i pobudzaniu marek produktów, usług i miejsc. Kluczowe dla sukcesu ECFC ma być sprawne i efektywne zarządzanie jego infrastrukturą, przez kadrę posiadającą doświadczenie w organizacji dużych wydarzeń, takich jak chociażby Festiwal EnergaCamerimage, którego pomysłodawca i Dyrektor Marek Żydowicz wziął udział w spotkaniu.  

Bardzo chciałbym podziękować autorom dokumentu, bo potwierdza on, że nasze założenia bedące pochodną naszych doświadczeń i analiz nie są błędne. Cieszę, że wreszcie ktoś głośno mówi o tym, że ten budynek nie jest mżonką artystyczno- kulturalną, tylko, że jest to budynek zaplanowany tak by przynosił korzyści materialne miastu. – mówił w piątek Żydowicz zwracając się do twórców analizy. 

Lider zespołu przygotowującego analizę prof. Krzysztof Celuch odniósł się już w pokonferencyjnych wywiadach do pojawiających się w przestrzeni publicznej głosów sceptycznych dotyczących realizacji inwestycji. 

Czy pojawiają się głosy na tak i na nie? Oczywiście, że się pojawiają. Gdy powstawały centra kongresowe w Katowicach, w Lublinie, w Gdańsku, w Krakowie to również takie głosy się pojawiały, ale później w każdym z tych miast centra te stawały się impulsem do rozwoju miasta. -mówił Celuch 

Jeżeli da się wpisać Toruń w branże spotkań biznesowych jako atrakcyjną lokalizację do organizacji dużych wydarzeń konferencyjno, kongresowo, targowych to wchodzimy jako miasto na zupełnie inny poziom wykorzystania naszych możliwości dodawał Dyrektor ECFC Kazimierz Suwała.  

Przewidywania ekspertów przygotowujących analizę zakładają, że goście wydarzeń odbywających się w ECFC w ciągu pierwszych 10 lat zostawią w mieście od 439 do 666 milionów złotych, co wyraźnie wzmocni lokalną gospodarkę! Toruń będzie miał również szansę walczyć z wizerunkiem miasta „na jeden dzień”. Przedstawione wyniki przygotowanej analizy nie pozostawiają wątpliwości, że budowa siedziby ECFC w Toruniu jest uzasadniona nie tylko z perspektywy artystyczno-kulturalnej ale przede wszystkim ekonomiczno-finansowej.

Także w trakcie konferencji zapowiedziano, że już w najbliższych dniach powinna zostać podpisana z firmą Erbud SA umowa na budowę Studia Filmowego ECFC, czyli pierwszego etapu realizacji inwestycji.

Pełen zapis konferencji dostępny na stronie https://youtu.be/kIupGVDCz1g

Analiza dostępna do pobrania pod linkiem: Analiza